![Forum Nadnarwianka Pułtusk Strona Główna](http://img467.imageshack.us/img467/3593/beztytuuli9.gif)
|
Nadnarwianka Pułtusk Forum Kibiców |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ponczek
Spokojny kibic
Dołączył: 07 Wrz 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:05, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Podlej bluszcza:)))
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
Wysłany: Nie 19:07, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
ostatnie derby w Europie
Turcja:
Besiktas - Galatasaray
[img]n1309.hizliresim.com/1f/q/sxz5u.jpg[/img]
Kraków:
Cracovia - Wisła
Rosja:
Spartak - CSKA
Węgry:
Ferencvaros - Ujpest
Włochy:
Roma - Lazio
nic ciekawego
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan_młodszy
Administrator
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
Wysłany: Nie 13:34, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
"płonące" derby Belgradu Crvena - Partizan
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
Wysłany: Pią 20:49, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Przypadkowo znaleziona relacja z wyjazdu do Blackburn w Lidze Mistrzów
Wesoły autobus kibiców Legii
- Przed wyjazdem spisz testament - usłyszałem m.in. gdy mówiłem że wybieram się na mecz Ligi Mistrzów Blackburn - Legia z kibicami warszawskiego zespołu. - To będzie cud, jeśli wrócisz cały. Podczas podróży faktycznie nie brakowało przygód.
Wycieczka autokarowa sympatyków Legii wyjechała do Anglii późnym wieczorem w poniedziałek 30 października, spod stadionu przy ul. Łazienkowskiej. Ostatecznie kierowcy zabrali 45 kibiców, którzy podróżowali w miarę wygodnym „Autosanem”, wyposażonym w telewizor, magnetowid i automat z gorącą wodą.
Ponieważ nikt nie wsiadł do autobusu z pustą torbą, po niedługim czasie cała grupa była już w szampańskich nastrojach. Niestety, wiązało się to także z częstymi postojami.
- Panowie, w takim tempie dojedziemy do Blackburn za tydzień - upominali kierowcy.
Przez cały czas trwały chóralne śpiewy. Autobus miał dwa przeboje. Dotyczyły one głównie Widzewa oraz innych drużyn polskiej ekstraklasy i były na tyle wulgarne, że do zacytowania się nie nadają.
We wtorek nad ranem cała wycieczka znalazła się na granicy polsko-niemieckiej w Świecku. Niemiecki celnik był bardzo przestraszony. Gdy kibice skandowali „Borussia Dortmund” i „Dynamo Drezno”, chodził jeszcze niezbyt pewnie po autokarze. Ale gdy usłyszał „Erich Honecker” szybko wziął nogi za pas.
Wszyscy w autobusie z satysfakcją obserwowali kłopoty kilku kibiców, którzy starali się przekroczyć granicę zdezelowanym dużym fiatem i ostatecznie nie zostali przepuszczeni.
Po drodze do francuskiego portu w Calais, skąd cała wycieczka miała przepłynąć promem do Dover, trzeba było jeszcze przejechać przez Holandię i Belgię. Radość ze zjechania z zatłoczonych niemieckich autostrad trwała niezbyt długo. Niewiele bowiem brakowało, by cała wyprawa skończyła się już w Belgii. Przed autokarem wiozącym kibiców doszło do wypadku. Ford Escort zajechał drogę rozpędzonej ciężarówce. Samochód z impetem wpadł na betonowe pobocze, natomiast TIR przez pewien czas sunął bokiem w poprzek autostrady. Po tym wydarzeniu wszyscy chylili czoła przed kierowcą z organizującego cały wypad biura podróży „Joker”, który wykazał się niemałym refleksem i prawie cudem przemknął tuż obok wykonującej rozmaite harce ciężarówki.
Po minięciu granicy belgijsko-francuskiej, gdzie wielką radość wśród francuskich celników wzbudziły okrzyki „Louis de Funes”, wyprawa zatrzymała się na chwile na stacji benzynowej. Kibice liczyli, że w pobliskim sklepiku dokonają zakupów. Ale przerażony sprzedawcy ujrzawszy watahę warszawiaków prawie się zabarykadował, zamykając wcześniej drzwi na cztery spusty. Fakt ten zdenerwował sympatyków Legii, jednak ostatecznie darowali oni wystraszonemu Francuzowi „nietaktowne zachowanie”.
W Calais wycieczkę spotkały kolejne niespodzianki. - Ponieważ jesteście kibicami, musicie zapłacić kaucję w wysokości 500 funtów - oświadczył pracownik portu. - Jeśli nie zdemolujecie promu, to pieniądze zostaną wam zwrócone w drodze powrotnej.
Wśród sympatyków Legii rozgorzała dyskusja. Ostatecznie zebrano 460 funtów. Rozpoczęły się negocjacje. Wreszcie pracownicy portu w Calais zgodzili się na przyjęcie tej sumy, jednak zażądali dodatkowo listy z nazwiskami i adresami wszystkich kibiców.
Dziwne pytania urzędników
Po spokojnej podróży statkiem, ok. godz. 3.00 w nocy w środę, cała wycieczka znalazła się w Anglii. Wcześniej obawiano się, że na promie będą także kibice Juventusu Turyn, którzy podążali na spotkanie do Glasgow i „rozpęta się piekło”. Do niczego takiego jednak nie doszło.
Strachu najadł się tylko jeden z kibiców, któremu pracownicy urzędu emigracyjnego w Dover nie chcieli wbić wizy. Został on bowiem miesiąc wcześniej cofnięty z przejścia granicznego w Felixstowe. Angielskiej urzędniczki nie zadowoliły jego wyjaśnienia. Poszła po swego szefa, który niespodziewanie zapytał sympatyka warszawskiego zespołu:
- Czy byłeś na meczu w Warszawie?
- Tak - brzmiała odpowiedź.
- A jaki był wynik?
- 1:0 dla Legii.
- W jakich strojach wystąpił zespół Blackburn?
- W białych koszulkach i getrach oraz w niebieskich spodenkach.
- Teraz wygra Blackburn. Jeśli padnie inny wynik, nie wypuścimy cię - powiedział z uśmiechem dyrektor urzędu emigracyjnego. Kibic Legii szczęśliwie znalazł się w Anglii.
„Na Blackburn Legio marsz!”
Zanim kibice ulokowali się w ładnym hotelu Friendly Stop Inn w Manchesterze, wybrali się jeszcze na Old Trafford - stadion Manchesteru Utd. Okazało się, że na trybuny można wejść tylko przy okazji zwiedzania muzeum poświęconego temu klubowi. Za to trzeba było jednak zapłacić. Ale dżentelmeni, ubrani w eleganckie czerwone garnitury z białymi dodatkami (barwy MU), którzy sprzedawali bilety, od razu zorientowali się że odwiedziła ich grupa kibiców. Gdy dowiedzieli się, iż są to sympatycy Legii, którzy przyjechali na spotkanie z Blackburn Rovers, wykonali wymowne gesty, świadczące o niezbyt pochlebnej opinii o mistrzu Anglii i za darmo wpuścili całą grupę na stadion, który jest teraz przebudowywany. Podwyższane są trybuny. Stadion przy ul. Łazienkowskiej z drewnianymi ławkami wygląda przy nim jak szkolne boisko.
Po kilku godzinach wypoczynku w hotelu, autokar wyruszył z Manchesteru do oddalonego o ponad 50 km Blackburn. Gdy oczom kibiców ukazał się stadiom mistrza Anglii, w pojeździe rozległo się chóralne „na Blackburn Legio marsz, zwycięstwo czeka nas!”. Za chwile jak spod ziemi wyrósł policyjny motocykl, który doprowadził wycieczkę na parking, gdzie spisano numery paszportów i nazwiska jej wszystkich uczestników. Za bilety sympatycy Legii musieli zapłacić po 14 funtów.
Na stadionie wszyscy kibice warszawskiego zespołu siedzieli za jedną z bramek w odosobnionym sektorze, tuż pod dachem. Razem było ich ok. 300, bowiem wielu dojechało na mecz prywatnymi samochodami i rejsowymi autokarami. Poza tym w Blackburn żyje także spora grupa Polaków. Oprócz tego obok sympatyków Legii zasiedli kibice Manchesteru Utd, którzy również krzyczeli „Legia Warszawa!”. Mimo dobrych chęci nie byli w stanie nauczyć się dłuższych piosenek.
Śpiewy zagrzewające Legię do walki były o wiele głośniejsze od okrzyków sympatyków mistrza Anglii, którzy reagowali tylko na udane zagrania swoich pupili.
Wielki niepokój wywołało na stadionie zapalenie przez kibiców Legii czerwonej racy.
- Przecież to może spowodować pożar - mówiła przestraszona dama na trybunie honorowej. Kibice Blackburn nie mieli ze sobą nawet serpentyn.
Po porywającym dopingu w czasie meczu i wymianie szalików z kibicami Blackburn wszyscy zadowolenie wrócili do hotelu i obejrzeli skróty pozostałych spotkań Champions League. Niektórzy wybrali się potem na świętowanie remisu 0:0 w pobliskim pubie.
Nocne uroki Amsterdamu
Po opuszczeniu Manchesteru kibice zapragnęli zobaczyć jeszcze Londyn. W Londynie padł pomysł, by wybrać się do Amsterdamu w celu poznania nocnych uroków tego miasta. Przede wszystkim opowiadał się za tym, rządzący całą resztą potężny „Zembul”.
Część grupy była przeciw, jednak została przegłosowana i kierowcy, którzy zostali dostatecznie zachęceni do zmiany kursu, pojechali do stolicy Holandii. Gdy wszyscy wrócili już z przechadzki (z usług oferowanych przez niektóre mieszkanki Amsterdamu skorzystał tylko jeden kibic) i autobus miał odjechać, do drzwi podbiegł Holender. Z tyłu pojazdu ktoś krzyknął „spadamy, szybko!”. Okazało się, że owemu Holendrowi ukradziono narkotyki. Zanim mieszkaniec Amsterdamu zebrał posiłki, autokar był już daleko.
Im bliżej Warszawy, tym wszyscy byli bardziej zmęczeni. Kilkadziesiąt godzin spędzonych w autobusie dawało o sobie znać. Emocji nie wzbudzały już nawet kolejne przygody Jamesa Bonda i kupiony za wspólne pieniądze film pornograficzny.
Najpiękniejszy wyjazd w historii
- Miałeś szczęście - wyjaśnił mi Marek, jeden z kibiców. - Tak spokojnego wyjazdu na mecz chyba jeszcze nie było.
- Walczymy z innymi kibicami - powiedział miłośnik Legii, Marcin, który jak się okazało okradł holenderskiego sprzedawcę narkotyków i częstował wszystkich skrętami. - Najgorsi oprócz nas są ci z Arki Gdynia, Cracovii, Wisły Kraków, Widzewa, a od niedawna Lecha Poznań - wyznał. - Czasami zdarzy się, w drodze na mecz okradniemy sklep, napadniemy na kogoś. Takie jest życie. Boją się nas wszyscy, jedynie z Pogonią mamy „zgodę”. Przez 8 lat jej nie było, ale wyjaśniliśmy sobie wszystkie nieporozumienia.
- Pamiętaj, żebyś o nas dobrze napisał - usłyszałem, gdy dojechaliśmy do Warszawy. - W przeciwnym razie następna podróż z nami będzie dla ciebie o wiele bardziej nieprzyjemna.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
Wysłany: Pią 19:32, 10 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
Wysłany: Wto 11:14, 11 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
grubo w Turcji na Trabzon - Fenerbahce
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
Wysłany: Wto 23:16, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ciekawostka, Maracana
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.E.N.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
Pestek
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:54, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Pies idiota strzela gazem w chłopaka z Zagłębia Lubin, który trzyma odpaloną racę. I kto tu stwarza większe zagrożenie?
Finał Pucharu w Grecji - 21 tysięcy kibiców PAOKu w ponad 300 autobusach
więcej tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka ładnych ujęć z derbów Belgradu: Partizan - Crvena Zvezda
Więcej tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
FC Zurich - FC Basel
"W Angli sobie poradzili.." Wczorajsze spotkanie Liverpool-Chelsea
Ostatnio zmieniony przez Pestek dnia Pon 8:13, 28 Kwi 2014, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
dylan_młodszy
Administrator
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:23, 23 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] ktoś poznaje?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
Pestek
Forumowy wyjadacz
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|